Anna Chudzik-Pawlik

O artyście

Anna Chudzik-Pawlik to artystka poruszająca się głównie w sztukach wizualnych. Przez lata tworzyła analogowe kolaże często posługując się w nich wizerunkiem własnej twarzy. Od serii portretów przeszła w cykle tematyczne: „EXODUS”, #wszystkieboskie gdzie haft ręczny stanowi istotny element ilustracji. Jest autorką oficjalnego teledysku do utworu „Kwartyrnik” zespołu T.LOVE.

Proces twórczy zaprowadził ją w rejony pracy z ciałem i przeniesienia dotychczasowych technik na obiekty czy tkaniny. Doświadczanie siebie, wychodzenie poza własne ograniczenia, konfrontacja z tu i teraz, z samą sobą, byciem kobietą i matką zrodziły potrzebę znalezienia innych środków wyrazu. W roku 2022 zajęła się sztuką performatywną prezentując projekt „blis(s)kość” opowiadający o jej intymnym spotkaniu z boginią Mokoszą, matką ziemi mokrej . Artystka połączyła się z boginią zakopując siebie nago w ziemi, oddając się jej całkowicie wraz z bezsilnością i smutkiem.

Projekt „oto ciało MOJE” jest kolejnym krokiem w czułym opowiadaniu historii kobiet i kolejnym spotkaniem z boginią – tym razem z boginią  Dakini. Główną postacią tego performancu jest martwe ciało artystki, które poddane wcześniej sekcji zwłok zostaje „uświęcone” rytuałem (śpiewokrzykiem, ogniem, dymem, dźwiękiem bębna). Premiera tego projektu odbyła się w kwietniu 2023 w Warszawie podczas piątej edycji Buthopolis – Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Butoh.

„Od zawsze słowa i obrazy „bombardowały” mnie swoją potrzebą wyjścia…kiedyś sabotowałam te działania. Teraz, gdy zrozumiałam, że jestem tylko naczyniem bezkompromisowo pozwalam innym karmić się sobą, swoim działaniem, tworzeniem. To co robię, co tworzę, śnię nie należy do mnie. Jak określiła to Sylwia Hanff (performerka, artystka) jestem podłączona. Z ciekawością obserwuję ścieżki, którymi to „podłączenie” mnie prowadzi.”

oto ciało MOJE

„Pierwsze odchylenie od normy ma miejsce wtedy, gdy zamiast mężczyzny przychodzi na świat kobieta.”

Arystoteles, Traktat biologiczny „O rodzeniu się zwierząt”

Połowa ludzkości to kobiety, ale od wieków tę połowę zawłaszczają sobie mężczyźni, w ówczesnych czasach także!

„Wierzę w moc ciała. Tak samo jak patriarchat. To właśnie dlatego od tak dawna zawstydza i hańbi nasze kobiece ciała. Ciało kobiety nie należy do niej. Zostało oddane pod jurysdykcję i kontrolę rządów, rodzin oraz religii. To dlatego na przestrzeni dziejów w tak wielu kulturach na całym świecie kobiety były i wciąż są ze wstydem zasłaniane – za pomocą ubrań zakrywających całe ciało , kweków, woalek oraz nakryć głowy. Mężczyzna może wyjść na ulicę z odkrytym torsem, ale kobieta, która to zrobi, popełnia przestępstwo. Karmienie piersią jest skrywane w toaletach lub pod obszernymi chustami. Aborcja jest kontrolowana przez męskich prawodawców i przywódców religijnych. Krew menstruacyjna w reklamach telewizyjnych ma kolor niebieski. I podczas gdy podobizny penisów można znaleźć niemal wszędzie i żartuje się z nich za dnia w telewizji, kobiece genitalia są w naszej kulturze niewidzialne – od graffiti po sztukę – stanowią największe tabu. Z wyjątkiem pornografii, która staje się coraz bardziej brutalna.

Kontrola i karanie kobiecego ciała to jedne z największych czynników definiujących patriarchat.”

Lucy H. Pearce „Płonąca kobieta”

Pochylam się nad swoim ciałem, niemłodym już, z historią, ze szramami, zmarszczkami i bliznami. Spoglądam na nie słowami mężczyzn. Rozbieram je ich stwierdzeniami i opiniami.

Potem przywołuję boginię Dakini, by jej obecnością, rytuałem oddać należną cześć ciału…kobietom. Pokazać naszą moc, wykrzyczeć gniew i niezgodę.

Performance tylko dla widzów dorosłych!

Informacje dodatkowe

Kraj pochodzenia: Polska

Linki do Social Media artysty